Wiosna to pora roku, kiedy to już tradycyjnie przychodzą na świat młode. W ogrodzie zoologicznym, gdzie można podziwiać wiele gatunków zwierząt z różnych zakątków świata, młode rodzą się przez cały rok. Właśnie wesoło robi się na wybiegach zwierząt  jeleniowatych.
Od początku roku przyszło na świat 7 młodych aksisów czytali (Axix axis), 3 jelenie wietnamskie (Cervus nippon pseudaxis), 3 milu chińskie (Elaphurus davidianus) i 5 jeleni marali (Cervus canadiensis sibiricus). Dodatkowo jeszcze stada na safari rozrosły się o antylopy, czyli 3 młode elandy (Tragelaphus eurycerus) i 8 maleńkich kobów nilowych (Kobus meraceros).

Łanie zachodzą w ciażę na jesiennym rykowisku. Zwykle po 34 tygodniach łania rodzi na osobności jednego, rzadko dwa cielaki. Cielaki jeleni rodzą się z plamkami na grzbiecie, co wraz z prakycznie niewyczuwalnym zapachem stanowi dla nich skuteczną ochronę przed drapieżnikami. Łania wychodząc na pastwisko zostawia potomka pod osłoną krzewów. Młode przycupnięte w trawie czeka na powrót matki. Zatem wcale nie jest samotne lub porzucone i na pewno nie potrzebuje pomocy człowieka ani w dni deszczowe i wietrzne. Cielaka nie należy dotykać, gdyż matka przestraszona obcym zapachem może młode porzucić.  Łania karmi cielaka mlekiem na stająco, by mógła szybko reagować w razie niebezpieczeństwa. Po kilku dniach młode zaczyna chodzić za matką i wkrótce dołączają do stada. Futerko starszych rezolutnych cielaczków jeleni marali i milu nie zdobią  już cętki, futerko przybiera kolor sierści dorosłych zwierząt. Aksisy i jelenie wietnamskie są cętkowane przez całe życie.

Milu chiński i jeleń wietnamski należą do gatunków wymarłych na wolności. Jeleń maral jest największym z jeleni, masa jego poroża dochodzi do 15 kg.

Zoo Ostrawa prowadzi światową księgę hodowlaną dla jeleni wietnamskich i europejską księgę hodowlaną  dla jeleni marali.

Powrót do aktualności